- Zaczynamy od kaszy, ale wcale nie będziemy jej od razu gotować. Najpierw czeka ją mycie pod bieżącą wodą. W ten sposób usuniemy nadmiar skrobi, a kasza dzięki temu nie poskleja się w trakcie gotowania, sprytne!
- Teraz możemy ugotować kaszę zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Już bez obaw, że zamieni się w kleik i zrujnuje nasz idealny pomysł na sałatkę.
- Ugotowaną kaszę hartujemy, czyli przelewamy zimną wodą. W ten sposób zatrzymamy proces gotowania, a kasza zachowa swoją sypkość, której bardzo chcemy w sałatce.
- Ostudzoną kaszę przesypujemy do miski i mieszamy z oliwą.
- Pomidory kroimy w kostkę, bez obierania. Podobny los spotka ogórka. Pokrojone warzywa dorzucamy do miski z pęczakiem.
- Nasze sałatkowe zioła, czyli miętę i pietruszkę, powinniśmy drobno posiekać. To uwolni ich niezwykły aromat, a sałatce doda wiosennej rześkości. Dorzucamy je do miski.
- Sałatce do perfekcji brakuje już naprawdę niewiele. Wyciskamy do niej sok z połówki cytryny, dodajemy sumak, doprawiamy solą i pieprzem do smaku i delikatnie mieszamy.
- I wreszcie to, czego nie możemy się doczekać od samego początku, doskonały na co dzień i od święta łosoś MOWI. Plastry ryby układamy na szczycie sałaty, krótką chwilę cieszymy się wyglądem naszej fit przekąski i przechodzimy do cieszenia się smakiem.
Święta Wielkanocne, jak każde święta, niosą dużo radości i całkiem sporo obowiązków. To ekscytujące, ale też wymagające połączenie, dlatego chcemy Was dobrze przygotować. A jako specjaliści od łososia mamy na to swój ulubiony i sprawdzony sposób – zdrowe dania z łososiem MOWI. Taka sałatka na przykład. Czai się w niej Wielka Moc. Polecamy Wam też przepis na sałatkę z łososiem, cukinią, miętą i bazylią, serem mozarella i chilli.