Wyszukiwanie...

loupe-icon
Select your location

Gołąbki z liści winogron z łososiem

Gołąbki z liści winogron z łososiem

nasze łososie cieszą się przejrzystą, arktyczną wodą. ty ciesz się ich smakiem tam, gdzie ci wygodnie.

30 min
Czas przygotowania
Średni
Poziom trudności

Gołąbki z liści winogron kojarzą się ze słońcem i wakacjami. Najczęściej można je spotkać w Grecji, Turcji, Libanie czy Izraelu… są pyszne i takie w sam raz na jeden, czy dwa kęsy. Kiedy jednak nałożymy na nie łososia i wszystko nabijemy na wykałaczkę, zaczynają się wyglądać jak wysublimowana przekąska idealna, godna najlepszej imprezy. A właśnie do takich dań – prostych i wysmakowanych jednocześnie, najlepiej nadaje się nasz wyjątkowy, wybrany z najlepszych łosoś wędzony MOWI.

Można uprościć sobie ten przepis kupując gotowe gołąbki w liściach winogron, ale co to za zabawa… lepiej poczuć dumę z przygotowania ich samemu, by powiedzieć: zrobiłem gołąbki z liści winogron z łososiem! To naprawdę nie jest trudne!

Przygotowanie

  1. Kilka godzin wcześniej zalewamy suszone grzyby niewielką ilością gorącej wody. Tak, żeby woda ledwo przykryła grzyby i żeby zdążyły dobrze zmięknąć. Czyli nie wymiękamy, a zmiękczamy. Grzyby możemy umieścić w kubku lub miseczce.
  2. To samo można zrobić z rodzynkami, bo najlepiej smakują lekko wymoczone. Rodzynkom wystarczy kilkanaście minut. Wymiękają zdecydowanie szybciej od grzybów!
  3. Gotujemy kaszę jęczmienną. Najczęściej 15 minut, ale najlepiej przeczytać przepis na opakowaniu, bądź zapytać babci. Nie gotujemy babci.
  4. Siekamy cebulę i namoczone wcześniej grzyby. Najlepiej dość drobno, ale bez stresu bo i tak potem użyjemy miksera.
  5. Kaszę mieszamy z grzybami i cebulą, dodając pokrojonego MOWI łososia wędzonego na gorąco, oregano i rodzynki, które jak pamiętamy już wcześniej nie wytrzymały, i wymiękły.
  6. Doprawiamy solą i pieprzem.
  7. Wszystko dosłownie na chwilę wrzucamy do miksera i delikatnie blendujemy – nie na pastę, czy drobną miazgę, ale tak, by połączyć składniki i by potem łatwiej formować farsz – by nasze gołąbki z liści winogron z łososiem wyszły idealnie.
  8. Liście winogron najlepiej jest zbierać od czerwca do początku września, kiedy są lśniące, zdrowe i zielone. Kto jednak nie wyostrzył czujności i nie widzi w zasięgu wzroku pęków uzbieranych wcześnie w pocie czoła liści winogron, może je kupić w sklepach z żywnością bliskowschodnią. Świeże liście są bardziej wymagające – z każdego liścia trzeba odciąć ogonek wraz z nasadą, a następnie sparzyć we wrzątku. Liście ze sklepu są już sparzone i najczęściej zapasteryzowane.
  9. Teraz najważniejsza część – farsz zawijamy w liście winogron, tworząc w ten sposób jak sposób przygotowania wskazuje –  gołąbki w liściach winogron. Zawijamy dość ścisło, bo gołąbki lubią to, czego nie lubią pasażerowie kolei podmiejskiej relacji Gdańsk-Gdynia, czyli ścisk i tłok.
  10. Ściśle zawinięte gołąbki układamy… dość ściśle obok siebie w średniej wielkości garnku i zalewamy wodą tak, by poziom wody był 2 cm powyżej gołąbków. To wynika z nauki ścisłej i należy ściśle tego przestrzegać.
  11. Gotujemy około 20 minut. Na niewielkim ogniu, by woda za wcześnie nie odparowała i by ich nie przypalić. Gołąbki z liści winogron z łososiem są gotowe!
  12. W tak zwanym międzyczasie siekamy koperek i mieszamy składniki dressingu.
  13. Pieczarki smażymy na maśle, aż się przyrumienią. W tym czasie my nabieramy rumieńców w oczekiwaniu na efekt!
  14. Po ugotowaniu gołąbków, kroimy MOWI łososia wędzonego na zimno w niewielkie paski i kładziemy na górze każdego gołąbka, nie zapominając o wykałaczkach. Dla przypomnienia – wykałaczką przebijamy łososia i gołąbka jak szpadą – bezlitośnie i do skutku.
  15. Na koniec wszystko polewamy dressingiem i przysmażonymi wcześniej pieczarkami.

Wygląda super… i jeszcze lepiej smakuje. Finger-food w wersji bliskowschodnio-norweskiej. Jedząc czujemy na języku posmak norweskich fiordów i wakacji w ciepłym kraju jednocześnie. Takie kontrasty możliwe są tylko z MOWI…

Wyszukiwarka sklepów

Gdzie kupić
łososia MOWI?

Sprawdź gdzie kupić