
Na początek trochę egzotyki – harissa to pikantna pasta pochodząca z Tunezji (lub Libii, oba kraje nie mogą się w tym temacie porozumieć), którą na szczęście można dostać w sklepach w Polsce. Nacieramy nią łososia, nacierając go również solą – z każdej strony i dokładnie. Pierwszy element, z którego składa się zapiekanka z łososiem gotowy!
Teraz pora, aby zapiekanka z warzywami miała swój udział w naszym daniu. W tym celu kroimy warzywa – w kostki, paski, prążki, jakkolwiek zechcemy i łączymy je z harissą. Całość mieszamy aż do uzyskania kolorowego bałaganu i wkładamy do żaroodpornego naczynia – koniecznie posmarowanego oliwą. Rzeczone naczynie wkładamy na kilkanaście minut do piekarnika i trzymamy je tam kilkanaście minut w temperaturze 180 stopni Celsjujsza. Voilla, warzywa zapiekane gotowe. Nasza zapiekanka z warzywami już prawie też. Teraz ważny moment – dodawanie łososia (tego natartego wcześniej solą i harissą). Układamy go na zapieczonych warzywach i znów wkładamy do piekarnika. W tym momencie istotne jest zachowanie czujności tak, aby nie przypalić warzyw i jednocześnie upiec łososia. Kiedy to już się uda (a wiemy, że może nie być to proste) to do naszego jedzenia dorzucamy pomidory.
Zapiekanka warzywna z łososiem czyli inaczej zapiekanka z łososiem (albo jak kto woli zapiekana warzywna) gotowa! Ozdabiamy ją jeszcze liśćmi mięty (tak, tak, to bardzo odmieni smak naszego dania). I już można jeść czyli… smacznego!