- Zanim zajmą nas grillowane szaszłyki, czyli łosoś, cukinia i arbuz – zacznijmy od przygotowania sałatki. Wybieramy do niej ulubione jabłka i kroimy je w kostkę. Najpierw oczywiście obieramy, urządzając konkurs na najdłuższą obierkę!
- Koper myjemy, kroimy w cienkie krążki, dodajemy do jabłek i zabieramy się za dressing musztardowy. Dressing musztardowy to jeden z najbardziej uniwersalnych dressingów, w dodatku prosty i szybki w przygotowaniu. Wystarczy tylko wymieszać musztardę gruboziarnistą, ocet i cukier. Dressing musztardowy zrobicie nawet z zamkniętymi oczami!
- Dodajemy go do jabłka i kopru i odstawiamy całość na bok, czekając aż wszystkie smaki sałatki staną się… jednością! Ale skoro jesteśmy już w temacie dressingów – od razu przygotujmy dressing bazyliowy, ktorym później posmarujemy szaszłyki z łososia. Także tu możecie zamknąć oczy, bo wszystko, co musicie zrobić to wymieszać olej, sól i posiekaną bazylię.
- Pora na najważniejszy składnik naszej potrawy, którym jest łosoś MOWI. Jeśli jest to łosoś ze skórą, usuńcie ją, ale nie wyrzucajcie. Niech powędruje do zamrażarki i czeka na moment, kiedy wykorzystacie ją np. jako składnik wywaru zupy rybnej.
- Póki co obrany łosoś MOWI idzie pod nóż – kroimy go w ok. 3 cm kostkę. W ślad za nim na spotkanie z nożem czekają cukinia i arbuz – razem ze skórą. Wprawdzie jedzenie arbuza ze skórą może wydać się dziwne, ale spokojnie – pod wpływem temperatury skóra zmięknie i będzie naprawdę smakowita.
- Krojenie cukinii mini nie wymaga ani techniki ani talentu – po prostu przecinamy ją na trzy równe kawałki. Kreatywność przyda się natomiast w przypadku arbuza – trzeba trochę pokombinować, aby wykroić z niego małe, trójkątne cząstki o grubości ok 1 cm.
- Pora, aby wszystkie składniki znalazły się w jednym szeregu na patykach i tak przyrządzone szaszłyki z łososia należy wyekspediować na rozgrzaną patelnię grillową.
- Kiedy szaszłyki z łososia już się na niej usadowią smarujemy je dressingiem bazyliowym i grillujemy z każdej strony.
- Szaszłyki z łososia podajemy z przygotowaną wcześniej sałatką, w której koper włoski, jabłko i dressing musztardowy doszły już do smakowitego porozumienia.
Szaszłyki możemy zjadać na dwa sposoby: wersja „ą/ę” przewiduje użycie noża i widelca. Wersja luźniejsza zakłada użycie rąk, w których po prostu trzymamy końce szaszłyka. I tu pojawia się istotny problem, bo – niestety – szaszłyki z łososia mają dwa końce. A to oznacza, że nie da się ich jeść w nieskończoność. A chciałoby się. Oj, bardzo. ..
Na pocieszenie dajemy Wam nieograniczoną możliwość ponownego przygotowywania tego przepisu i dorzucamy parę innych, równie smakowitych sposobów na łososia z grilla: łosoś z grilla z burakami i sosem z koziego sera, porcja grillowa z łososia MOWI – po Meksykańsku, na grilla, łosoś z grilla, karaibskie BBQ z sałatką z ananasa i awokado