- Grecki chlebek pita warto jeść na ciepło, dlatego wsadzamy go do rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza piekarnika. Czujnie kontrolujemy sytuację, żeby nie przypalić podstawy naszego śniadania, ale… .
- Nie tracimy czasu i zajmujemy się pomidorem – myjemy go i kroimy w plasterki.
- Następnie, nie zapominając o rozgrzanym piekarniku, myjemy i obieramy ogórka, krojąc go wzdłuż na cienkie plasterki.
- Grecki chlebek pita wypełnimy także rukolą (którą myjemy i osuszamy) oraz awokado (obieramy i kroimy na cienkie plastry).
- Zadbamy także o bardziej środkowoeuropejski element smaku – rzodkiewkę, którą po umyciu kroimy w cienkie plasterki (mamy nadzieję, że pamiętaliście o picie i zdążyliście wyjąć ją z piekarnika).
- Pora na kolejne elementy, które będzie zawierała nasza kanapka z łososiem. Rozgrzewamy patelnię i wrzucamy na nią bekon, smażąc go z obu stron zgodnie z własnymi upodobaniami.
- Kanapka z łososiem nie może funkcjonować bez łososia, dlatego wyciągamy z opakowania rybę od MOWI i zaczynamy wielki finał! Pitę nacinamy i smarujemy w środku sosem BBQ a potem układamy w niej wszystkie składniki w dowolnej kolejności i zawijamy nacięte brzegi.
- Panie, panowie – przed Wami grecki chlebek pita podany jako kanapka z łososiem! Smacznego!
PS.
Warzywa i bekon możecie zamieniać na dowolne inne składniki. Dzięki temu pita z łososiem nie znudzi się Wam naprawdę długo! A dla odmiany proponujemy Wam pizzę ze szparagami i kaparami lub kremowe kanapki oczywiście z naszym pysznym łososiem, spróbujcie koniecznie!