- Zacznijmy od najprostszego i najmniej czasochłonnego elementu – majonezu z curry. Tak na rozgrzewkę i by mieć sukces od razu na początku.
- Mieszamy 3 łyżki majonezu z łyżeczką curry. I już. Gotowe.
- Nie osiadamy na laurach, bo teraz zaczynamy przygotowanie pasty. Ugotowane żółtka, groszek, tymianek i kiełki rzodkiewki, mieszamy, a następnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Groszek możemy lekko rozgnieść widelcem, by lepiej wkomponował się w naszą pastę.
- Mamy już pastę, więc czas na sałatkę i sos.
- Ogórka i rzodkiewki zalewamy marynatą z przegotowanego octu i cukru, pozostawiamy na kilkanaście minut i odcedzamy, a następnie mieszamy z groszkiem i tak powstaje sałatka.
- Po chwili znowu mieszamy, ale tym razem chrzan z jogurtem. Ten nowopowstały chrzan jogurtowy, czy też jogurt chrzanowy, będzie świetnie się komponował z wyżej wymienionymi i przygotowanymi warzywami .
- Teraz klucz programu, bez którego grzanki z brioche z łososiem zdecydowanie nie mogą się obejść.
- Pokrojoną na grube kwadratowe kawałki bułkę brioche pieczemy w piekarniku nagrzanym nie do czerwoności, ale do 180 st. C, aż wyjdą nam rumiane, pachnące i lekko chrupiące grzanki. Zwykle jest to kilka minut.
- Po wyjęciu z piekarnika grzanki smarujemy majonezem curry, na to nakładamy pastę i na samą górę, jako zwieńczenie plasterek łososia.
- Tak misternie przygotowane grzanki z brioche z łososiem podajemy z sosem chrzanowym z warzywami. Są naprawdę nydeling, czyli pyszne i na dodatek imponująco się prezentują.
- Asia
- Europe
- North America
- Global