- Jajka gotujemy na twardo. Warto wiedzieć, jak się to robi, bo Wielkanoc za pasem. Dlatego zanim zabierzemy się za pisanki, poćwiczmy na naszej sałatce. (W kolejnym punkcie instrukcja gotowania jajek. Jeśli jesteś mistrzem w tej dziedzinie, przejdź od razu do punktu nr 3.
- Wkładamy jajka do zimnej wody i odpalamy gaz. Lepiej, żeby jajka były w temperaturze pokojowej, czyli nie prosto z lodówki. Czekamy, aż woda zacznie wrzeć, solimy ją i rozpoczynamy odliczanie 8 minut. Jajka raczej nie powinny pękać, ale na wszelki wypadek zmniejszamy ogień.
- Ugotowane jajka przelewamy zimną wodą, żeby zatrzymać proces gotowania i nie poparzyć rąk. Delikatnie ostukujemy je łyżeczką albo uderzając o blat i obieramy ze skorupki. Obrane jajka kroimy wzdłuż na połówki.
- Łososia dzielimy na mniejsze kawałki. Tutaj panuje pełna dowolność jeśli chodzi o rozmiar kawałków łososia i sposób na ich uzyskanie. MOWI jest tak delikatny, że bez problemu daje się podzielić.
- Sięgamy po elegancka misę. Wsypujemy do niej umyte i osuszone liście sałaty. Dodajemy oliwki, cebulę pokrojoną w plastry oraz kiełki słonecznika. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
- Czas, aby jajka z kawiorem znalazły się na swoim honorowym miejscu. Najpierw pokrywamy połówki jajek kawiorem z łososia, a potem układamy je na szczycie sałaty. Będą musiały się podzielić miejscem na podium, bo łosoś MOWI też zasługuje na medal. Dodajemy go do sałaty.
- Ach, co to będzie za przyjemny i łatwy do zrobienia sos! Wszystkie składniki po prostu łączymy w dowolnym naczyniu. Najtrudniejszy krok w jego przygotowaniu to pokrojenie szalotki. Gotowe?
- Jajka z kawiorem już znalazły się w sałacie, a wszystkiemu przygląda się odświętnie przyprawiony MOWI. To znak, że należy podać sałatkę i zajadać ze smakiem!
- Asia
- Europe
- North America
- Global