- Być może zastanawiacie się teraz, jak upiec dynię hokkaido? Nasza sekcja dobrych rad dokładnie omówiła ten temat i już spieszy z pomocą! Na początek myjemy dynię i przekrawamy ją na pół.
- Nie obieramy jej ze skóry, bo skóra dyni hokkaido jest jak najbardziej jadalna i pyszna. Może teraz wydaje się Wam za twarda, ale spokojnie – zaraz zmięknie od temperatury.
- Połówki dyni dokładnie oczyszczamy z gniazd z nasionami i włókien, bo te nie są nam do niczego potrzebne. Oczyszczoną dynię kroimy na plastry – polecamy nie za grube, w kształcie litery C.
- Plastry dyni smarujemy olejem, tymiankiem, solą i pieprzem. Układamy je na blaszce do pieczenia albo w naczyniu żaroodpornym.
- Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza i w takich warunkach pieczemy dynię przez około 20, do 30 minut. O tym, czy dynia jest upieczona poinformuje nas nie tylko zegarek, ale także ona sama – będzie miękka.
- Liście cykorii kroimy na kawałki i przekładamy do niewielkiej miski. Dorzucamy do niej jabłko pokrojone w kostkę lub plasterki.
- W osobnym naczyniu łączymy sok z cytryny, oliwę i miód. Klasyczny, słodko-kwaśny dressing idealnie wzbogaci smak sałatki. Dodajemy go do miski z cykorią i jabłkiem i dokładnie mieszamy.
- Czas na smażenie łososia! Rozgrzewamy olej na patelni i układamy na niej MOWI skórą do dołu. Smażymy około 3-4 minut i przekładamy na drugą stronę. Tu wystarczy już minuta smażenia. Pilnowanie czasu jest bardzo istotne – liczy się nasz refleks, bo od niego zależy smak i soczystość łososia.
- Wygląda na to, że wszystko jest już gotowe! Nie pozostaje nam nic innego jak zajadać ze smakiem. Smażony łosoś z pieczoną dynią jest naprawdę pyszny! Warto zapamiętać ten przepis i zrobić mu zdjęcie przed zjedzeniem, bo do takich wspomnień chce się wracać!
Smacznego!