- Jajka gotujemy na twardo. No właśnie, czyli jak? Są co najmniej dwie techniki. Pierwsza: wrzucanie jajek do wrzątku na ok. 8 minut. Woda musi być osolona, a jajka nie mogą być prosto z lodówki, bo pękną od różnicy temperatur.
- Druga: wkładamy jajka do zimnej wody i odpalamy gaz. Czekamy, aż woda zacznie wrzeć i wtedy rozpoczynamy odliczanie 8 minut. Jajka raczej nie powinny pękać, ale na wszelki wypadek zmniejszamy ogień.
- Ugotowane jajka hartujemy zimną wodą, żeby zatrzymać proces gotowania. Możemy nimi delikatnie postukać o blat lub obić łyżeczką, żeby skorupka łatwiej odchodziła. Obieramy, kroimy wzdłuż na połówki i wyjmujemy żółtka.
- Żółtka miksujemy z majonezem i wędzoną papryką. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Mieszamy z posiekanym szczypiorkiem i w ten sposób uzyskujemy farsz.
- Faszerujemy połówki jajek farszem majonezowo-paprykowym i zabieramy się za wielkanocne koreczki z łososiem.
- Na wykałaczki nabijamy połówkę jajka. Następnie dokładamy zwinięty w harmonijkę lub rulonik plasterek ogórka. Ogórka najłatwiej pokroić w cienkie, podłużne plasterki obieraczką do warzyw.
- Teraz nasze wielkanocne koreczki wzbogacamy koperkiem, układamy plasterek łososia i dodajemy kapary. Całość perfekcyjnej kompozycji smaków domykamy drugą połówkę jajka.
Wszystkiego najlepszego!