- Czy ten przepis jest trudny i wymaga wiele czasu? Nie. Czy do jego przygotowania potrzebujemy wielu składników? Być może. Czy efekt będzie zachwycający? Tak! To bardzo korzystny bilans, więc pozbywamy się ostatnich wątpliwości i zaczynamy.
- Na początek salsa. Mango kroimy w kostkę. Ważne, żeby było owoc był dojrzały – w przeciwnym razie jego smak będzie raczej symboliczny. Połowę mango mieszamy z posiekaną miętą, sokiem z limonki oraz papryczką chili. Całość miksujemy na gładką masę.
- Do salsy dodajemy drugą połowę mango pokrojonego w kostkę i starannie mieszamy. Ważne, żeby wszystko robić z uczuciem – w końcu grillowany ananas to (sprawdzony) przepis na romantyczną kolację.
- Gdyby sałatka miała gluten, to byłaby to bułka z masłem. Bo jej przygotowanie jest tak proste! Wystarczy zmieszać wszystkie składniki i dodać do nich dressing. A żeby dodać dressing, też wystarczy zmieszać jego składniki.
- Czas rozpalić kulinarno-miłosny ogień! Nagrzewamy suchą patelnię i wrzucamy na nią ziarna białego i czarnego sezamu. Prażymy kila chwil, dopóki biały sezam nie nabierze złocistej barwy. Cały czas mieszamy i uważamy, bo te ziarenka lubią strzelać pod wpływem ciepła.
- Kawałki łososia smażymy na oliwie. Zasady są proste, jak scenariusz komedii romantycznej (z bardzo szczęśliwym zakończeniem). Średnio rozgrzana patelnia, odrobina oliwy. Około minuta smażenia z każdej strony. Usmażonego łososia posypujemy sezamem.
- Plastry ananasa smażymy na oleju kokosowym, dlatego myjemy patelnię lub sięgamy po zupełnie inną. Rozgrzewamy olej i smażymy ananasa z obu stron, dopóki się nie przyzłoci. Następnie dodajemy cukier oraz sok z limonki i karmelizujemy. To słowo nawet brzmi pysznie!
- Grillowany ananas jest już gotowy. Na plastrach układamy truskawki, awokado, kiełki i polewamy sosem pozostałym ze smażenia ananasa. Dodajemy kawałki smażonego łososia MOWI i posypujemy sezamem.
- Podajemy z salsą mango, sałatką owocową no i oczywiście uczuciem <3 Grillowany ananas z łososiem wygląda obłędnie, a jeszcze lepiej smakuje…
No więc smacznego!