Łosoś MOWI zawinięty w marynowaną rzepę z sałatką ze szpinakiem i sezamem
Łosoś MOWI zawinięty w marynowaną rzepę z sałatką ze szpinakiem i sezamem

Kolacja

Łosoś MOWI zawinięty w marynowaną rzepę z sałatką ze szpinakiem i sezamem

20 MIN

Gotowania

2

Porcje

Łosoś MOWI zawinięty w marynowaną rzepę z sałatką ze szpinakiem i sezamem

Wiecie dlaczego warzywa tak dobrze pasują do łososia MOWI? To proste – tak jak on, są smaczne, zdrowe i pełne naturalnych kolorów. Ta zasada sprawdza się w każdym zakątku świata, dlatego podsuwamy Wam ten łatwy i przyjemny przepis inspirowany japońską kuchnią. Otrzymacie idealnie soczystą i bogatą w smaki przekąskę – rollsy z wędzonego łososia MOWI z rzepą i sałatką ze szpinaku. Zawijajcie do kuchni i zróbcie je w kilka minut.

Sposób przygotowania:

  1. Na początku podkręcimy kolor szpinaku i trochę go zmiękczymy szybkim blanszowaniem w garnku. Łodygi szpinaku są twardsze niż liście i potrzebują trochę więcej czasu we wrzątku, dlatego musimy je odkroić. 
  2. Zagotujcie wodę w garnku i wrzućcie do niej odkrojone łodygi, a po 30 sekundach dorzućcie liście szpinaku i całość gotujcie przez kolejne 30 sekund. Odcedźcie szpinak z gorącej wody i zalejcie go zimną – będzie dzięki temu zahartowany niczym łosoś MOWI pochodzący z dzikich i wartkich rzek. 
  3. Żeby zamienić liście i łodygi w wykwintną, orientalną sałatkę ze szpinaku i sezamu będziecie potrzebować dressingu. Zrobimy go w moździerzu, do którego wrzucamy i ucieramy: łyżkę cukru, łyżeczkę oleju sezamowego, łyżkę sosu sojowego, 4 łyżki sezamu białego prażonego i łyżkę bulionu dashi. Tak się już utarło, że gotowy dressing przelewamy do większej miski.
  4. Wrzućcie do niej także szpinak i dobrze wymieszajcie z dressingiem, chociaż bardziej pasowałoby tu powiedzieć: wykąpcie.
    Składniki dressingu zapewnią naszej sałatce ze szpinaku orientalny smak, Wy zadbajcie teraz o jej odpowiednio azjatycki wygląd. Zaraz się przekonacie jakie to proste.
  5. Na dnie miski ułóżcie obok siebie łodygi szpinaku, ciasno i równoległe, jedna przy drugiej. Z liści uformujcie kulkę i połóżcie ją na środku konstrukcji z łodyg (która powinna wyglądać trochę jak tratwa), z wierzchu posypcie ją szczyptą czarnego sezamu. 
  6. Plaster łososia MOWI wędzonego na zimno przycinamy na prostokątny kształt, żeby łatwiej go zrolować. Układamy na jego końcu 2 łyżki rzepy daikon pociętej w cienkie i krótkie paski  i zawijamy do środka. Tę samą choreografię powtarzamy drugi raz z kolejnym plastrem łososia.
  7. Dwa takie rollsy układamy na sałatce w poprzek łodyg. Posypujemy czarnym sezamem, wystarczy kilka ziarenek. Zaraz zaraz, czy to ekskluzywna japońska restauracja? Nie! To Wasza kuchnia! 🙂

Rollsy z wędzonego łososia MOWI świetne sprawdzą się jako zdrowa przekąska na zimno albo przystawka przed innym, równie dobrym daniem, np. naszym makaronem z łososia w sosie azjatyckim i sosie ostro-kwaśnym.

nasze łososie cieszą się przejrzystą, arktyczną wodą. ty ciesz się ich smakiem tam, gdzie ci wygodnie.

Powiązane przepisy

Łosoś pieczony w marynatach Czytaj więcej

20 MIN

Gotowania

2

Porcje

Dla ambitnych i żądnych różnorodnych smaków!