

Kolacja
Łosoś MOWI zawinięty w marynowaną rzepę z sałatką ze szpinakiem i sezamem
20 MIN
Gotowania
2
Porcje

- MOWI SIGNATURE Łosoś wędzony na zimno – 6 plastrów
- rzepa daikon – 2 łyżki
- sezam biały (prażony) – 4 łyżki
- olej sezamowy – 1 łyżeczka
- cukier – 1 łyżka
- bulion dashi – 1 łyżka
- sezam czarny – szczypta
- szpinak – 300 g

Wiecie dlaczego warzywa tak dobrze pasują do łososia MOWI? To proste – tak jak on, są smaczne, zdrowe i pełne naturalnych kolorów. Ta zasada sprawdza się w każdym zakątku świata, dlatego podsuwamy Wam ten łatwy i przyjemny przepis inspirowany japońską kuchnią. Otrzymacie idealnie soczystą i bogatą w smaki przekąskę – rollsy z wędzonego łososia MOWI z rzepą i sałatką ze szpinaku. Zawijajcie do kuchni i zróbcie je w kilka minut.
Sposób przygotowania:
- Na początku podkręcimy kolor szpinaku i trochę go zmiękczymy szybkim blanszowaniem w garnku. Łodygi szpinaku są twardsze niż liście i potrzebują trochę więcej czasu we wrzątku, dlatego musimy je odkroić.
- Zagotujcie wodę w garnku i wrzućcie do niej odkrojone łodygi, a po 30 sekundach dorzućcie liście szpinaku i całość gotujcie przez kolejne 30 sekund. Odcedźcie szpinak z gorącej wody i zalejcie go zimną – będzie dzięki temu zahartowany niczym łosoś MOWI pochodzący z dzikich i wartkich rzek.
- Żeby zamienić liście i łodygi w wykwintną, orientalną sałatkę ze szpinaku i sezamu będziecie potrzebować dressingu. Zrobimy go w moździerzu, do którego wrzucamy i ucieramy: łyżkę cukru, łyżeczkę oleju sezamowego, łyżkę sosu sojowego, 4 łyżki sezamu białego prażonego i łyżkę bulionu dashi. Tak się już utarło, że gotowy dressing przelewamy do większej miski.
- Wrzućcie do niej także szpinak i dobrze wymieszajcie z dressingiem, chociaż bardziej pasowałoby tu powiedzieć: wykąpcie.
Składniki dressingu zapewnią naszej sałatce ze szpinaku orientalny smak, Wy zadbajcie teraz o jej odpowiednio azjatycki wygląd. Zaraz się przekonacie jakie to proste. - Na dnie miski ułóżcie obok siebie łodygi szpinaku, ciasno i równoległe, jedna przy drugiej. Z liści uformujcie kulkę i połóżcie ją na środku konstrukcji z łodyg (która powinna wyglądać trochę jak tratwa), z wierzchu posypcie ją szczyptą czarnego sezamu.
- Plaster łososia MOWI wędzonego na zimno przycinamy na prostokątny kształt, żeby łatwiej go zrolować. Układamy na jego końcu 2 łyżki rzepy daikon pociętej w cienkie i krótkie paski i zawijamy do środka. Tę samą choreografię powtarzamy drugi raz z kolejnym plastrem łososia.
- Dwa takie rollsy układamy na sałatce w poprzek łodyg. Posypujemy czarnym sezamem, wystarczy kilka ziarenek. Zaraz zaraz, czy to ekskluzywna japońska restauracja? Nie! To Wasza kuchnia! 🙂
Rollsy z wędzonego łososia MOWI świetne sprawdzą się jako zdrowa przekąska na zimno albo przystawka przed innym, równie dobrym daniem, np. naszym makaronem z łososia w sosie azjatyckim i sosie ostro-kwaśnym.

- MOWI SIGNATURE Łosoś wędzony na zimno – 6 plastrów
- rzepa daikon – 2 łyżki
- sezam biały (prażony) – 4 łyżki
- olej sezamowy – 1 łyżeczka
- cukier – 1 łyżka
- bulion dashi – 1 łyżka
- sezam czarny – szczypta
- szpinak – 300 g